poniedziałek, 24 października 2011

Odświeżanka...

Tak, wiem kochani, że nie było mnie tu straszliwie długo. Postanowiłam odkurzyć tą stronkę, mam nadzieję, że tym razem wytrwam dłużej niż za pierwszym podejściem. Trzymajcie kciuki ;)

~~

Poprzednio przeczytana książka to...
"Przepaść między nami" Thrity Umrigar. Recenzja wkrótce, bo warto! Zasadniczo jest to indyjska wersja "Tysiąca wspaniałych słońc", co samo w sobie powinno być dobrą rekomendacją.

Obecnie czytam... "Wodospad"
Joyce Carol Oates. Hipnotyzująco... Moje pierwsze spotkanie z tą autorką.

W najbliższym czasie planuję przeczytać... cokolwiek zostanie wybrane w wirtualnych klubach książkowych, w których uczestniczę. Więcej szczegółów w kolejnym poście.

Ostatnia książka, jaką zakupiłam to... "Witajcie w raju: Reportaże o przemyśle turystycznym" Jennie Dielemans. Branżowa. Zepsuła mi urlop na Majorce, bo jest do bólu szczera i prawdziwa.

Podsumowanie read-a-thon'u!

Nie wiem jak wy, ale ja uwielbiam maratony czytelnicze! Akcja w której biorę udział regularnie to Dewey's 24h readathon. Kolejna edycja właśnie została ogłoszona na 21 kwietnia 2012. Zaznaczcie w kalendarzach i dostosujcie rozkłady jazdy ;)

Polecam serdecznie, stała ekipa jest fenomenalna i zawsze kreatywnie dopinguje do czytania poprzez Twittera. Kapitalna motywacja! Większość osób ustala jakieś cele, niektórzy wspierają fundacje charytatywne. Zacna idea, nieprawdaż?

W edycji, która miała miejsce w ubiegłą sobotę brałam udział tylko połowicznie ze względu na obowiązki zawodowe. W sumie przeczytałam 177 stron w jedno popołudnie, łiii :)
Oto lista zaliczonych tytułów:

-"Jedwab" autorstwa Alessandro Barrico oceniam na 5;
-"Zahir" oraz "Alef" pióra Borgesa (z tomu "Alef") oceniam na 5 z plusem;
-"Gdy śmierć zastuka" napisane przez Woodyego Allena również oceniłam na 5;
-"The Caul" autorstwa Russella Banksa oceniłam również na godne 5.

Ogólnie rzecz biorąc bardzo udany czytelniczo dzień :)

Więcej szczególików pod poniższym linkiem:

http://24hourreadathon.com/