Tak, wiem kochani, że nie było mnie tu straszliwie długo. Postanowiłam odkurzyć tą stronkę, mam nadzieję, że tym razem wytrwam dłużej niż za pierwszym podejściem. Trzymajcie kciuki ;)
~~
Poprzednio przeczytana książka to... "Przepaść między nami" Thrity Umrigar. Recenzja wkrótce, bo warto! Zasadniczo jest to indyjska wersja "Tysiąca wspaniałych słońc", co samo w sobie powinno być dobrą rekomendacją.
Obecnie czytam... "Wodospad" Joyce Carol Oates. Hipnotyzująco... Moje pierwsze spotkanie z tą autorką.
W najbliższym czasie planuję przeczytać... cokolwiek zostanie wybrane w wirtualnych klubach książkowych, w których uczestniczę. Więcej szczegółów w kolejnym poście.
Ostatnia książka, jaką zakupiłam to... "Witajcie w raju: Reportaże o przemyśle turystycznym" Jennie Dielemans. Branżowa. Zepsuła mi urlop na Majorce, bo jest do bólu szczera i prawdziwa.
poniedziałek, 24 października 2011
Podsumowanie read-a-thon'u!
Nie wiem jak wy, ale ja uwielbiam maratony czytelnicze! Akcja w której biorę udział regularnie to Dewey's 24h readathon. Kolejna edycja właśnie została ogłoszona na 21 kwietnia 2012. Zaznaczcie w kalendarzach i dostosujcie rozkłady jazdy ;)
Polecam serdecznie, stała ekipa jest fenomenalna i zawsze kreatywnie dopinguje do czytania poprzez Twittera. Kapitalna motywacja! Większość osób ustala jakieś cele, niektórzy wspierają fundacje charytatywne. Zacna idea, nieprawdaż?
W edycji, która miała miejsce w ubiegłą sobotę brałam udział tylko połowicznie ze względu na obowiązki zawodowe. W sumie przeczytałam 177 stron w jedno popołudnie, łiii :)
Oto lista zaliczonych tytułów:
-"Jedwab" autorstwa Alessandro Barrico oceniam na 5;
-"Zahir" oraz "Alef" pióra Borgesa (z tomu "Alef") oceniam na 5 z plusem;
-"Gdy śmierć zastuka" napisane przez Woodyego Allena również oceniłam na 5;
-"The Caul" autorstwa Russella Banksa oceniłam również na godne 5.
Ogólnie rzecz biorąc bardzo udany czytelniczo dzień :)
Więcej szczególików pod poniższym linkiem:
http://24hourreadathon.com/
Polecam serdecznie, stała ekipa jest fenomenalna i zawsze kreatywnie dopinguje do czytania poprzez Twittera. Kapitalna motywacja! Większość osób ustala jakieś cele, niektórzy wspierają fundacje charytatywne. Zacna idea, nieprawdaż?
W edycji, która miała miejsce w ubiegłą sobotę brałam udział tylko połowicznie ze względu na obowiązki zawodowe. W sumie przeczytałam 177 stron w jedno popołudnie, łiii :)
Oto lista zaliczonych tytułów:
-"Jedwab" autorstwa Alessandro Barrico oceniam na 5;
-"Zahir" oraz "Alef" pióra Borgesa (z tomu "Alef") oceniam na 5 z plusem;
-"Gdy śmierć zastuka" napisane przez Woodyego Allena również oceniłam na 5;
-"The Caul" autorstwa Russella Banksa oceniłam również na godne 5.
Ogólnie rzecz biorąc bardzo udany czytelniczo dzień :)
Więcej szczególików pod poniższym linkiem:
http://24hourreadathon.com/
Subskrybuj:
Posty (Atom)